Smith-Corona Silent z 1953 roku
... czyli refleksje dotyczące odchodzących w zapomnienie, mechanicznych urządzeń do przenoszenia myśli na papier
niedziela, 31 stycznia 2021
środa, 27 stycznia 2021
piątek, 22 stycznia 2021
Hermes Baby
Na zdjęciu w zdjęciu William S. Burroughs - amerykański piarz, poeta i scenarzysta filmowy - ze swoim intensywnie używanym Hermesem Baby.
Powyższy tekst został oczywiście napisany na maszynie stanowiącej podmiot dzisiejszego "odcinka" (tak, taśma zostanie wymieniona!). Do skanowania użyłem aplikacji CamScanner. Trochę nie zapanowałem nad odstępami pomiędzy wierszami - zwłaszcza na samym dole kartki. No cóż, jak wspomniałem w pierwszym poście: ciągle się uczę! Wierzę, że z czasem widoczne będą postępy.
A poniżej kilka zdjęć Hermesa:
Logo zmieniało się z biegiem lat.
Hermes Baby to NAPRAWDĘ mała maszyna, zaliczana do kategorii "ultra-portable"! Dla porównania położyłem pióro o dość standardowym rozmiarze. Rzeczywisty kolor obudowy jest bliższy temu co widać na poniższym zdjęciu walizeczki.
Walizeczka, a właściwie "pokrywka", nie powiększa gabarytów, jedynie zabezpiecza maszynę na czas transportu. Taki zestaw jest niewiele większy (i nie tak znowu dużo cięższy) od przeciętnego laptopa. No i zmieści się do większości plecaków lub naramiennych toreb typu reporterskiego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Opowiadanie Williama Kotzwinkle, zatytułowane na cześć ulubionej maszyny do pisania (źródło: Goodreads). Hermes 3000, Model 1 (źródło: Wikip...